Latem kupiłam sobie sporą ilość jagód, które zamroziłam. Jakiś czas temu upiekłam racuchy z twarogiem (przepis na racuchy z twarogiem ) i stwierdziłam, że doskonałym dodatkiem do nich będzie frużelina jagodowa.
Składniki:
250g świeżych lub mrożonych jagód
3 czubate łyżki cukru
1 łyżeczka żelatyny
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej.
1 łyżka soku z cytryny
Przygotowanie:
Do garnka wsypać cukier i jagody oraz sok z cytryny. Gotować do rozpuszczenia się cukru (ja nie które jagody rozgniotłam widelcem).
W między czasie w miseczce rozpuścić żelatynę z 2 łyżkami wody. Pozostawić do napęcznienia.
W drugiej miseczce wymieszać mąkę ziemniaczaną z 4 łyżkami wody. Dodać do jagód, dokładnie wymieszać i zagotować. Odstawić garnek i dodać napęczniałą żelatynę szybko mieszając aby dobrze rozpuściła się. Garnek z jagodami postawić na małym ogniu i chwilę pogotować uważając aby nie zagotowało się. Frużelinę wystudzić i przelać do słoiczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz