Zebra z białek

Po Tłustym Czwartku pozostała mi duża ilość białek. Mogłam upiec bezy z frużeliną i bitą śmietaną, ale tym razem chciałam upiec coś innego z białek. Przeszukałam wzdłuż i wszerz internet i znalazłam przepis na zebrę z białek (link do przepisu tutaj ). Podwoiłam składniki, ponieważ miałam więcej białek niż było w przepisie. Co do samej zebry to ładnie wyrosła i jest bardzo smaczna i co również jest dla mnie ważne fajnie się prezentuje.

Składniki:

     12 białek
     200g cukru
     200g masła

     300g mąki + 4 łyżki
     4 łyżki kakao
     szczypta soli
     2 łyżeczki proszku do pieczenia

Przygotowanie:

    Masło rozpuszczamy i studzimy. Białka ubijamy ze szczyptą soli, pod koniec ubijania  stopniowo dodajemy cukier nadal miksując.  Mąkę przesiewany wraz z proszkiem do pieczenia i partiami dosypujemy do białek mieszając delikatnie łyżką. Gdy mamy wymieszane białka z mąką wolnym strumieniem wlewamy ostudzone masło i mieszamy.
Ciasto dzielimy na dwie części. Do jednej dosypujemy 4 łyżki kakao a do drugiej 4 łyżki mąki. Tortownice wykładamy papierem do pieczenia i na zmianę łyżką nakładamy ciasto raz jasne a raz ciemne.

Ciasto pieczemy w 180C  około 50min.