Dzisiaj na obiad postanowiłam upiec szaszłyki. Mam patelnię grillową, ale stwierdziłam, że upiekę je w piekarniku. Tym razem moje szaszłyki składały się z samego mięsa. Jedyna różnica była taka, że miałam inną marynatę składającą się między innymi z trawy cytrynowej.
Składniki:
około 700g piersi z kurczaka
2 białe części trawy cytrynowej
2 łyżki sosu sojowego
2 ząbki czosnku
2 cm startego imbiru
2 łyżki oleju
świeżo mielony pieprz
sól
Przygotowanie:
Marynata: czosnek przecisnąć przez praskę, trawę cytrynową pokroić w cienkie plasterki (uwalnia się cudowny zapach). Do miski wlać olej, sos sojowy, dodać imbir, trawę cytrynową, czosnek i świeżo mielony pieprz. Wymieszać.
Pierś z kurczaka pokroić w cienkie paski. Lekko posolić. Mięso dodać do marynaty i wymieszać aby każdy kawałek był pokryty marynatą. Odstawić do lodówki na około 4 godziny.
Każdy pasek piersi z kurczaka nadziewać na patyk do szaszłyka tworząc harmonijkę.
Szaszłyki ułożyć na folii aluminiowej i piec około 25min w 180C (po 15min szaszłyki odwrócić na drugą stronę).
Szaszłyki podałam z ryżem oraz sosem czosnkowym :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz