Latem uwielbiam gotować zupę owocową złożoną z truskawek i wiśni. Po prostu przepadam za tą zupą i mogę ją jeść na śniadanie, obiad i kolację :) Zimą również mogłabym ugotować sobie zupę owocową, ponieważ dostępne są mrożone truskawki i wiśnie, ale dla mnie to już nie ten smak. Dlatego zimą gotuję sobie zupę z jabłek. Dla nie których może to być zwykły kompot (bo w dużym stopniu tak jest), ale ja jadam ją z makaronem. Jak dla mnie pychotka. I ten cudowny zapach przypraw :)
Składniki:
4 jabłka
1,5 l wody
1 kora cynamonu
2 goździki
3 łyżki cukru
2 łyżeczki kisielu truskawkowego
Przygotowanie:
Jabłka obieramy ze skórki, którą wrzucamy do garnka z wodą, dodajemy cynamon i goździki. Te trzy składniki gotujemy aż skórka będzie miękka. Po tym czasie skórkę jabłka wyciągamy. Obrane jabłka kroimy w kostkę i dodajemy do wody. Gotujemy aż jabłka będą miękkie, ale nie rozlatujące się. Kisiel rozpuszczamy w małej ilości zimnej wody. Kisiel i cukier dodajemy do zupy. Mieszamy i jeszcze chwilę gotujemy. Zupę podaję z makaronem.
wersji z jabłkami jeszcze nie jadłam ciekawy przepis;) czy to jest podane z makaronem?
OdpowiedzUsuńtak zupę podałam z makaronem, ponieważ zawsze zupy owocowe jadam z makaronem :)
Usuńzupa bardzo prosta, ale faktycznie smaczna
OdpowiedzUsuń